„Krótkie wprowadzenie do Deklaracji Utrechckiej” | diakon Artur Klimaszewski
Wśród oficjalnych dokumentów naszego Kościoła, które wyznaczają ramy naszego nauczania znajduje się „Deklaracja utrechcka” (a dokładnie „Deklaracja utrechcka biskupów Kościołów starokatolickich”). Nie jest ona wyznaniem wiary tak jak symbol Konstantynopolitański czy Apostolski, jednak stanowi dla nas dość ważny punkt odniesienia.
Pod koniec XIX w trakcie kształtowania się starokatolicyzmu jaki znamy w jego obecnej postaci, doszło do pewnego napięcia pomiędzy zachowawczym starokatolickim Arcybiskupstwem Utrechtu a nowopowstałymi Kościołami starokatolickim w Szwajcarii, Niemczech i Austrii.
Kościół starokatolicki Holandii, znajdujący się od prawie dwustu lat w stanie izolacji z resztą świata katolickiego, starał się zachować niezmiennie wiarę katolicką oraz organizację kościelną opartą na strukturach lokalnych. Po Soborze Watykańskim I (1869-1870) katolicy pragnący trwać przy starym nauczaniu dotyczącym natury Kościoła oraz popierający dalszy rozwój teologii katolickiej zrzeszyli się w ruch, który wkrótce przyjął nazwę starokatolickiego — czyli odnoszącego się do Starego Kościoła. Dzięki wsparciu Kościoła w Utrechcie starokatolicy wkrótce mieli własnych biskupów, którzy przewodzili nowoutworzonym strukturom kościelnym. W ten sposób stary Kościół Utrechtu znalazł się w pewnego rodzaju wspólnocie z młodym Kościołami starokatolickimi. Te drugie w przeciwieństwie do swojego Kościoła-Matki o wiele bardziej parły w kierunku reform, wprowadzając pewne zmiany w dyscyplinie i liturgii. Kościół Holenderski był początkowo dość mocno zdystansowany do tych zapędów reformatorskich. Pomimo różnic starano się stworzyć oficjalne ramy w jakich biskupi starokatoliccy oraz Kościoły którym przewodzili mogły razem trwać w komunii. Po latach gorących dyskusji ówcześni biskupi starokatoliccy zdecydowali się przyjąć wspólną deklarację, która miała wyznaczać ramy ich posługi, a w konsekwencji także ramy nauczania głoszonego w ich Kościołach. Podpisano ją 24 września 1889 r. dając początek Unii Utrechckiej Kościołów Starokatolickich – pierwszej i najstarszej (ale już nie jedynej) organizacji zrzeszającej starokatolików[1]. Mimo upływu lat jej postanowienia zostały ujęte z jednej strony na tyle wyczerpująco, a z drugiej na tyle ogólnie, że nadal stanowi ważny punkt odniesienia dla świata starokatolickiego. Między innymi także dla Reformowanego Kościoła Katolickiego w Polsce oraz Ekumenicznej Wspólnoty Katolickiej z którą jesteśmy zrzeszeni. Jej punkty zostaną po krótce omówione, a dla ułatwienia pełny tekst deklaracji znajduje się poniżej.
- W pierwszym punkcie biskupi zakreślili ramy dogmatyczne jakie miały im przyświecać. Powołując się na zasadę wyrażoną przez św. Wincentego z Lerynu, zobowiązali się podążać jedynie za tym, co „wszędzie, zawsze, przez wszystkich było wyznawane” jako wyznacznikiem katolickości wiary. Tym samym jako miarę ortodoksji przyjęli w pierwszej kolejności orzeczenia dogmatyczne niepodzielonego Kościoła przyjęte na soborach powszechnych. W praktyce oznaczało to, że w kwestii nauczania ramy dogmatyczne zakreślać miały orzeczenia pierwszych siedmiu soborów Kościoła.
- Drugi punkt wynika logicznie z punktu pierwszego. W 1870 roku Sobór Watykański I ogłosił dekrety o uniwersalnej jurysdykcji papieża oraz jego nieomylności w sprawach wiary i moralności. Zakładały one, że biskup Rzymu roztaczał swoje bezpośrednie zwierzchnictwo nad wszystkimi Kościołami chrześcijańskimi oraz że jest upoważniony do samodzielnego decydowania o ich nauczaniu. Stało to w sprzeczności z postanowieniami wyżej wymienionych soborów, na których jasno zdefiniowano, że biskupi nie mogą ingerować poza okręg swoich prowincji bez zgody biskupów miejsca, a ponadto uznawały prymat biskupstwa rzymskiego jako czysto honorowy, wynikający ze znaczenia stolicy Cesarstwa Rzymskiego[2]. W konsekwencji opierając się na zasadach wyłożonych przez świętego Ojca Wincentego, sygnatariusze Deklaracji musieli odrzucić ogłoszone w 1870 roku dekrety, jednocześnie podkreślając swojego uznanie dla prymatu papieża jako „pierwsze wśród równych” pośród biskupów Kościoła.
- Deklaracja odrzuca także nauczanie o niepokalanym poczęciu Najświętszej Maryi Panny ogłoszonym w 1854 roku przez papieża Piusa IX. Z jednej strony deklarację ogłoszoną jedynie przez biskupa Rzymu uznano za niekanoniczną. Z drugiej podkreślono, że nie znajduje ona potwierdzenia w nauce niepodzielonego Kościoła (czyli Kościołów chrześcijańskich będących w komunii do schizmy roku 1054). W ocenie starokatolickiej pojawiła się ona dopiero w średniowieczu jako skutek spekulacji scholastycznych i nie stanowiła rozwinięcia wcześniejszego nauczania o relacji pomiędzy Zbawicielem a Jego Matką[3].
- Punkt czwarty jest bardzo istotny. Następuje w nim wyliczenie szeregu dokumentów papieskich, które biskupi starokatoliccy w większości odrzucają. Warto przyjrzeć się po krótce tym pismom i powodom, dla których zostały one wymienione w deklaracji:
- Bulla Unigenitus wydana przez papieża Klemensa XI w 1713 roku potępiała tezy wyłożone przez Paschazego Quesnela w jego komentarzu do Pisma Świętego. Teolog ten głosił w nich m.in. konieczność czytania Pisma Świętego przez wszystkich wiernych, także tych nie posiadających odpowiedniego wykształcenia, dopuszczenie kobiet do studiowania Biblii oraz krytykował ograniczanie tej możliwości wiernym. Starokatolicy uznając, że wszyscy chrześcijanie powinni także samodzielne poznawać Pismo Święte, byli zmuszeni do odrzucenia tego dokumentu[4].
- Auctorem Fidei to konstytucja apostolska ogłoszona przez papieża Piusa VII w 1794 roku potępiająca synod w Pistoi. Zebrał się on w 1786 roku w miejscowości Pistoia w Toskanii, a zainicjował go ówczesny wielki książę tego kraju, późniejszy cesarz Leopold II. Synod ten był jednym z najważniejszych osiągnięć katolickiego Oświecenia, którego zwolennikiem był wspomniany władca. Synod starał się przywrócić częściowo ustrój Kościoła niepodzielonego. Biskupi diecezjalni mieli odzyskać część prerogatyw utraconych na rzecz papiestwa, a w diecezjach miały odbywać się synody diecezjalne w których poza biskupami udział miał brać także kler diecezjalny. Synod postulował także położenie większego nacisku na poziom moralny kleru oraz ograniczenia honorowych godności kościelnych — porządek kościelny miał być oparty o biskupów i proboszczów. Bardziej kontrowersyjnymi decyzjami synodu były radykalne zmiany w liturgii oraz częściowe podporządkowanie Kościoła władzy świeckiej[5]. Ze względu na związane z nim kontrowersje starokatolicy zdecydowali się uznać jedynie część jego postulatów faktycznie odnoszących się do porządku i wiary Kościoła Niepodzielonego. Ze względu na niższą rangę tego zgromadzenia kościelnego nie czuli się związani wszystkimi jego orzeczeniami.
- Syllabus Errorum był to dokument wydany przez papieża Piusa IX w 1864 roku w którym wyliczał on doktryny i poglądy niezgodne z wiarą katolicką. Częściowo potępiał on poglądy odrzucone już wcześniej przez Kościół takie jak panteizm, czy krytykowane przez samych starokatolików jak ingerencja państwa w sferę religijną. Z drugiej strony odrzucał on wolność wyznania czy rozdział państwa od Kościoła oraz możliwość dyskusji nad rewizją pozycji papiestwa w Kościele[6]. W trosce o wolność ludzką oraz z powodów omówionych już powyżej także ten dokument został przynajmniej w części odrzucony przez biskupów sygnatariuszy.
Jednocześnie w punkcie czwartym zdecydowano się odnowić protesty Kościoła Starokatolickiego Holandii. Na początku XVIII wieku arcybiskupstwo Utrechtu stanęło w obronie swoich dawnych praw i nie zgodziło się na ingerencję papiestwa w wybór nowego arcybiskupa, który był prerogatywą kapituły archidiecezjalnej. W konsekwencji doprowadziło to do rozłamu z Rzymem i stanu, wspomnianej już wcześniej, izolacji Kościoła holenderskiego[7]. Starokatolicy opowiadający się za ustrojem starokościelnym zakładającym szerokie prawa Kościołów lokalnych, podtrzymali spór prowadzony przez ich Kościół-Matkę.
- Piąty punkt zawiera bardzo ważne stwierdzenie, w którym zostaje wyrażone, że orzeczenia dogmatyczne Soboru Trydenckiego biskupi starokatolicy uznają o tyle, o ile są one zgodne z nauką Kościoła Niepodzielonego. Jak już zostało powiedziane wcześniej, w pełni miarodajne było dla starokatolików jedynie pierwsze siedem soborów powszechnych, których orzeczenia zostały przyjęte przez ogół Kościoła. Niemniej starokatolicy nie odrzucali całej późniejszej spuścizny teologicznej Zachodu, której również czuli się spadkobiercami, a jedynie postulowali jej rewizję. W związku z tym wszystkiego późniejsze sobory Kościoła zachodniego (mimo, że wymieniony jest tylko ten ostatni i de facto najważniejszy) są uznawane o tyle, o ile ich postanowienia nie występują przeciwko nauczaniu soborów powszechnych i nauczania powszechnie przyjętego przez Kościół niepodzielony. W konsekwencji za wiążące zostały uznane jedynie takie orzeczenia dogmatyczne, które zostały przyjęte powszechnie przez Kościoły chrześcijańskie. Te orzeczenia, które zostały uznane za słuszne i nie stały w sprzeczności z tymi pierwszymi, ale zostały ogłoszone przez sobory lub synody lokalne nadal były szanowane, ale nie miały już tak wysokiej rangi. Z kolei wszystkie orzeczenie stojące w sprzeczności z tym co ogłoszono na pierwszych siedmiu soborach powszechnych, musiały zostać odrzucone. Kwestia dyscypliny z perspektywy starokatolickiej leży przede wszystkim w gestii Kościołów lokalnych, w związku z czym orzeczenia soborów i synodów stanowią w tej materii pewne wskazania, ale nie były wiążące na zawsze i we wszystkich Kościołach. Poprzez odrzucenie orzeczeń dyscyplinarnych Soboru Trydenckiego możliwe były starokatolickie reformy dotyczące życia duchownego m.in. zniesienie wymogu życia celibacie. Z kolei teologiczne dziedzictwo tego soboru po pewnej rewizji jest nadal kontynuowane i rozwijane.
- W szóstym punkcie biskupi wyłożyli jakie jest ich spojrzenie na Eucharystię. Poświęcenie temu zagadnieniu osobnego punktu wiązało się z katolicką czcią dla tej Boskiej Tajemnicy. W związku z tym zostało jasno zdefiniowane to co najważniejsze oraz odrzucono pewne popularne błędy teologiczne dotyczące tego sakramentu. Zostało jasno wyrażone, że chleb i wino stają się prawdziwym Ciałem i Krwią Jezusa Chrystusa, którego jedyna Ofiara jaką składa nieustannie przed swoim Ojcem w Niebie uobecnia się w trakcie liturgii. Definicja ta nie zawiera jasnego dookreślenia na jakiej zasadzie ta obecność w znakach chleba i wina zachodzi, ponieważ w Kościele Niepodzielonym unikano zamykania tej tajemnicy w zbyt szczegółowych definicjach uznając, że jest ona czymś co należy kontemplować a nie w pełni opisywać i rozumieć. Ważnym jest również podkreślenie faktu, że to Eucharystia tworzy społeczność jaką jest Kościół.
- Siódmy punkt jest propozycją katolickiego podejścia w dążeniu do zjednoczenia chrześcijan. Zwolennicy centralizmu papieskiego zakładali, że jedność Kościoła można uzyskać poprzez nakazy wydawane z pozycji autorytetu papieskiego. Starokatolicy stali w opozycji do takiego podejścia i po odrzuceniu dokumentów, które taką drogę postulowały zaproponowali własne rozwiązanie. Chrześcijanie powinni oprzeć się na wspólnym fundamencie jakim było nauczanie z czasów sprzed podziałów. Ponadto duchowni i teolodzy starokatoliccy mieli prowadzić otwartą dyskusję z innymi chrześcijanami zaczynając od tego co ich łączy a następnie przechodząc do obiektywnej dyskusji nad tym co ich dzieli, która musiała być utrzymana w duchu miłości.
- Przełom XIX i XX wieku był czasem, kiedy laicyzacja na kontynencie europejskim zaczęła być już mocno zauważalna. Reagowano jednak na nią różnie. Sobór Watykański I oraz papież Pius IX w gruncie rzeczy starali się poprzez swoje działania odpowiedzieć na wyzwania epoki przed którymi stanął Kościół. Sygnatariusze tej deklaracji nie zgadzali się jednak z tym, że odpowiedzią Kościoła powinno być rozpaczliwe ratowanie jego dawnych wpływów i znaczenia. Zamiast tego wzywali do oczyszczenie go z tego co niekonieczne stało w zgodzie z pierwotną nauką Zbawiciela, a w ciągu wieków obrosło wokół niej. Jedynie stanięcie w prawdzie, a nie nakazywanie z pozycji władzy, miało w opinii biskupów sprawić, że Ewangelia znowu zacznie pociągać za sobą ludzi.
Omówione powyżej punkty wyznaczają ramy, dzięki którym każdy starokatolik może odpowiedzieć sobie na pytania o to jaką wiarę wyznaje oraz czym według niego jest katolicyzm. Ponadto są one niejako manifestem starokatolicyzmu wobec Kościoła i punktem wyjścia do dyskusji nad przyszłym kształtem nie tylko szeroko pojętego katolicyzmu, ale i całego chrześcijaństwa. Tym co najważniejsze powinien być fundament jednej wiary, zachowanej przez Kościoły, które nie zapomniały o dziedzictwie otrzymanym po swoich przodka (świętych żyjących zarówno przed jak i po okresach podziałów), a poprzez zwracanie się ku Jedynemu Panu Jezusowi Chrystusowi będą one w stanie powrócić do dyskusji nad tym jaka jest ich wspólna odpowiedź na Jego Ewangelię oraz co mogą uczynić, aby rzeczywiście była ona przez nie wspólnie głoszona całemu światu. Taką właśnie wizję stara się realizować także nasz Kościół, który również włączył Deklarację do swoich dokumentów wyrażających jego wiarę.
Pełny tekst deklaracji:
In nomine ss. Trinitatis.
(W Imię Trójcy Przenajświętszej).
Johannes Heykamp, Arcybiskup Utrechtu,
Casparus Johannes Rinkel, Biskup Haarlemu,
Cornelius Diependaal, Biskup Deventuru,
Joseph Hubert Reinkens, Biskup Kościoła Starokatolickiego Niemiec,
Eduard Herzog, Biskup Kościoła Chrześcijańskokatolickiego Szwajcarii,
zebrani po wezwaniu Ducha Świętego, dwudziestego czwartego września tysiąc osiemset osiemdziesiątego dziewiątego roku w mieszkaniu arcybiskupim w Utrechcie, ogłaszają następującą deklarację do Kościoła katolickiego.
Zebrani na naradę, zaproszeni przez współpodpisanego niżej Arcybiskupa Utrechtu uchwaliliśmy odtąd zbierać się od czasu celem omówienia wspólnych problemów, przy udziale naszych pomocników, radców i teologów.
Uznaliśmy za stosowne, by na tym pierwszym spotkaniu krótko zebrać we wspólnej Deklaracji zasady kościelne, według których dotychczas sprawowaliśmy nasz Urząd Biskupi, i według których będziemy sprawować go w przyszłości, a które mieliśmy sposobność wielokrotnie prezentować w indywidualnych oświadczeniach.
1.Zachowujemy starokościelną zasadę, wypowiedzianą przez św. Wincentego z Lerynu w zdaniu: Id teneamus, quod ubique, quod semper, quod ab omnibus creditum est; hoc est etenim vere proprieque catholicum (Trzymamy się tego, co wszędzie, co zawsze, co przez wszystkich było wyznawane, to jest bowiem prawdziwie i rzeczywiście katolickie). Dlatego zachowujemy wiarę starego Kościoła tak, jak wyrażona ona została w ekumenicznych Symbolach i w powszechnie uznanych dogmatycznych orzeczeniach Soborów ekumenicznych niepodzielonego Kościoła pierwszego tysiąclecia.
2. Odrzucamy watykańskie dekrety z 18 lipca 1870 roku o nieomylności i uniwersalnej jurysdykcji, czyli kościelnej wszechwładzy papieża rzymskiego, gdyż są one sprzeczne z wiarą starego Kościoła i burzą ustrój starokościelny. Nie przeszkadza nam to jednak w uznaniu historycznego prymatu, tak jak kilka Soborów ekumenicznych i Ojcowie starego Kościoła przyznawali go biskupowi Rzymu jako primus inter pares za zgodą całego Kościoła pierwszego tysiąclecia.
3. Odrzucamy też, jako nie uzasadnioną w Piśmie Świętym i Tradycji pierwszych stuleci, deklarację Piusa IX z 1854 roku o Niepokalanym Poczęciu Maryi.
4. Jeśli idzie o inne dekrety dogmatyczne, wydane w ostatnich stuleciach przez biskupa rzymskiego – bulle Unigenitus, Auctorem fidei, Syllabus z 1864 roku itd. – to odrzucamy je o tyle, o ile są one sprzeczne z nauką starego Kościoła; nie uznajemy ich miarodajności. Odnawiamy ponadto wszystkie te protesty, które już dawniej podniósł wobec Rzymu Kościół Starokatolicki Holandii.
5. Nie uznajemy orzeczeń Soboru Trydenckiego dotyczących dyscypliny, a orzeczenia dogmatyczne uznajemy tylko o tyle, o ile są one zgodne z nauką starego Kościoła.
6. Zważywszy fakt, że Eucharystia św. w Kościele katolickim od dawna stanowi prawdziwy ośrodek służby Bożej, uważamy za swój obowiązek oświadczyć również, że zachowujemy wiernie w nienaruszonej formie starą katolicką wiarę w Najświętszy Sakrament Ołtarza, wierząc, że pod postaciami chleba i wina przyjmujemy Ciało i Krew naszego Pana, Jezusa Chrystusa. Sprawowanie Eucharystii w Kościele nie jest ciągłym powtarzaniem, czy odnawianiem Ofiary pojednania, jaką Chrystus złożył na krzyżu raz na zawsze. Jej ofiarny charakter polega na tym, że stanowi trwałą pamiątkę tej Ofiary i jest dokonującym się tu na ziemi realnym uobecnieniem tej jedynej Ofiary Chrystusa poniesionej dla zbawienia odkupionej ludzkości, która według Hbr 9, 11-12 składana jest nieustannie przez Chrystusa w niebie, gdzie sam Chrystus wstawia się za nami przed obliczem Boga (Hbr 9, 24). Eucharystia, posiadając taki właśnie charakter w odniesieniu do Ofiary Chrystusa, jest jednocześnie uświęconą ucztą ofiarną, podczas której wierni, przyjmując Ciało i Krew Pana, wchodzą ze sobą w społeczność (1 Kor 10,17).
7. Mamy nadzieję, że dzięki wysiłkom teologów i w oparciu o wiarę niepodzielonego Kościoła uda się osiągnąć porozumienie w sprawie różnic powstałych od czasów rozłamów kościelnych. Wzywamy podległych naszemu kierownictwu duchownych, aby w głoszeniu Słowa i nauczaniu w pierwszym rzędzie podkreślali istotne prawdy wiary chrześcijańskiej, wyznawane wspólnie przez rozdzielone kościelnie wyznania; przy omawianiu zaś istniejących jeszcze sprzeczności należy starannie unikać wszelkiego naruszania zasad prawdy i miłości, a członków naszych wspólnot, za pomocą słowa i przykładu, należy tak pouczać, aby wobec inaczej wierzących zachowywali się zgodnie z duchem Jezusa Chrystusa, który jest Zbawicielem nas wszystkich.
8. Wierzymy, że przez wierne zachowywanie nauki Jezusa Chrystusa, odrzucając różne błędy spowodowane winą ludzi, wszelkie nadużycia kościelne i dążenia hierarchiczne – najskuteczniej przeciwdziałamy niewierze i obojętności religijnej, które są najgorszym złem naszej epoki.
Ogłoszono w Utrechcie, dnia 24 września 1889 roku.
+ Johannes Heykamp
+ Casparus Johannes Rinkel
+ Cornelius Diependaal
+ Joseph Hubert Reinkens
+ Eduard Herzog[8]
[1] U. Küry, Kościół Starokatolicki : Historia — Nauka — Dążenia, Warszawa 1996, s. 111-112.
[2] H. Paprocki, Prymat i nieomylność w Kościele (Punkt widzenia prawosławnego), [w:] http://www.liturgia.cerkiew.pl/texty.php?id=114&id_n=93 [dostęp 22.09.2024]
[3] U. Küry, Kościół Starokatolicki…, s. 170-171.
[4] https://pl.wikipedia.org/wiki/Unigenitus [dostęp 22.09.2024]
[5] M. Kwiecień, Toskańskie reformy kościelne na synodzie w Pistoi w 1786 roku, [w:] „Czasopismo Prawno-Historyczne”, t. 62 (2), s. 66-96.
[6] https://opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/pius_ix/inne/syllabus_08121864.html/ [dostęp 22.09.2024]
[7] T. Piątek, J. Piątek, Starokatolicyzm, Warszawa 1987, s. 8-15.
[8] https://pl.wikipedia.org/wiki/Deklaracja_utrechcka [dostęp 23.09.2024]