Ucho Paschalne | Rozważanie Słowa Bożego


Lectio Divina | 31 marca 2023 roku | Marek Mazur

Walka wewnętrzna proroka (Jr 20, 10-13)

Usłyszałem oskarżenia ze strony wielu zebranych wokół mnie. Wołali: „Wystąpcie razem! Stańmy przeciw niemu, wszyscy jego przyjaciele! Śledźcie jego zamysły! Może da się jakoś podejść, zdołamy go przemóc i zemścimy się na nim”. Pan jednak jest ze mną jak wojownik pełen mocy, dlatego choć nastawali na mnie, niczego uknuć nie potrafili. Poczuli się zawstydzeni, bo nawet nie wyobrażali sobie takiej swej niesławy, która przez wieki nie ulegnie zapomnieniu. O Panie, który doświadczasz to, co sprawiedliwe, i przenikasz swym wzrokiem nerki i serca, chciałbym zobaczyć Twą karę im wymierzoną, bo moją obronę Tobie zawierzyłem. Śpiewajcie Panu, wygłaszajcie Mu uwielbienia, bo ocalił życie ubogiego od ręki dręczycieli.

Rozważanie

Prorok Jeremiasz w swoich proroctwach poruszał ważne kwestie dotyczące sprawowania władzy, kultu i grzechów Izraela. W wyniku tego naraził się wielu wpływowym osobom, dla których głoszone przez niego przesłanie jest wyjątkowo niekorzystne. Izrael tamtych czasów nie był zwrócony w stronę Boga, ale skupiony na korzyściach płynących na uzyskanej wcześniej od Niego wolności. W tym fragmencie widać, że Jeremiasz zdaje sobie doskonale sprawę z tego, że przeciw niemu knute są różnego rodzaju spiski i planowana zemsta. Jednocześnie ma też świadomość, że przekazywane przez niego słowa pochodzą od Boga. Dlatego prorok  znajduje się pod Jego ochroną i może kontynuować przekazywanie proroctwa.

Podobnie czuję się ze swoim zwyczajem czytania Pisma Świętego – w słoneczny dzień trudno zmobiizować się do tego, żeby usiąść i przeczytać któryś fragment, a różne aplikacje społecznościowe “knują”, jak odwrócić moją uwagę od tego pobożnego nawyku. Nie pomaga również to, że czasami wyjątkowo trudno jest mi zrozumieć jakiś fragment, a zrozumiawszy –  przejść do wdrożenia go w życie. Jednocześnie jednak pomimo potknięć staram się podtrzymywać w sobie ten nawyk wiedząc, że jeżeli zaufam Bogu i przyjmę od Niego szansę na wyciągnięcie z Pisma Świętego czegoś dla siebie, to to dostanę.

Podobnie jak w innych proroctwach Starego Testamentu, błogosławieństwa, którymi został obdarzony Jeremiasz na wstępie, nie są jednak bezwarunkowe. Warunki te znajdują się w drugiej części fragmentu. Na uwagę zasługuje użycie określeń takich jak nerki i serca oraz ubogi. Nerki w kulturze hebrajskiej są miejscem, w którym znajdują się nasza duchowość, a w sercu znajduje się nasze sumienie. Słowo “ubogi” natomiast nie odnosi się do statusu materialnego, ale do osoby pobożnej, oddanej Bogu. Fragment kończy wezwanie do zawierzenia Bogu oraz głoszenia Mu uwielbienia. Formułuje się tutaj warunek, który trzeba spełnić, aby otrzymać błogosławieństwa wymienione we wcześniejszej części fragmentu.

Odbieram to jako pouczenie, że ważne jest świadome wzrastanie w wierze, które nie ogranicza się do pobożnych czynności. Bóg mający wgląd w naszą duszę i sumienie jest w stanie ocenić moje pobożne czynności pod kątem intencji, dla których je wykonuję. A intencją tą powinno być właśnie dziękczynienie i zaufanie Bogu w sprawach, z którymi do Niego przychodzę. Dlatego najważniejszym dla mnie pytaniem podczas czytania Pisma Świętego jest Jak zastosować to, co przeczytałem w praktyce?, aby poza biernym kontaktem z Bogiem, jakim jest czytanie przygotowanego dla mnie Słowa, było również odwdzięczenie się za nie poprzez kierowanie swoim życiem zgodnie z Jego wolą.

Aby pobożność nie była pusta i była skierowana we właściwą stronę, trzeba przestać się rozpraszać tym, co jest dookoła, a skupić na tym, co jest w środku – na osobistej relacji z Bogiem. Bóg zawsze będzie chciał ją z nami zbudować, tylko musimy do tego budowania dostarczyć porządnego budulca.

Warto rozważyć

  1. Jakie rzeczy odwracają Twoją uwagę od pobożności?
  2. Co robisz, żeby odpowiedzieć Bogu na błogosławieństwa od Niego?
  3. Czy jesteś zadowolony/a ze swojej relacji z Bogiem? Jak ją pogłębić?